Ao no Exorcist (jap. 青の祓魔師 Ao no Ekusoshisuto/Futsumashi, dosł. Błękitny egzorcysta) – manga napisana i zilustrowana przez Kazue Kato, znana również pod tytułem Blue Exorcist. Jest wydawana przez Shueishę w czasopiśmie Jump Square od kwietnia 2009. Na podstawie mangi studio A-1 Pictures stworzyło serial anime, którego emisja rozpoczęła się 17 kwietnia 2011.
Historia toczy się wokół Rina Okumury, piętnastolatka posiadającego
nadnaturalną siłę i wytrzymałość, który wraz młodszym bratem bliźniakiem
Yukio jest wychowywany przez księdza Shiro Fujimoto. Wkrótce po tym,
jak Yukio otrzymuje wiadomość o otrzymaniu stypendium w prestiżowej
Akademii Prawdziwego Krzyża, Rin dowiaduje się, że zarówno on, jak i
jego brat są synami Szatana, najpotężniejszego z demonów. Jednak tylko
Rin odziedziczył demoniczne moce, co sprowadza na niego wiele kłopotów –
demony chcą go albo pokonać i zabić, albo zabrać wraz ze sobą do
Gehenny, świata demonów. Shiro ginie, chroniąc Rina przed Szatanem, a
chłopak posuwa się do ostatecznego kroku (czego Fujimoto mu zabraniał):
obnaża miecz Kurihara, co ujawnia wszystkie demoniczne cechy Rina.
Od
tej pory, z każdym wysunięciem miecza z pochwy, uszy Rina stają się
mocno wydłużone i spiczaste, zęby – ostre, wyrasta mu ogon, a ciało
pokrywają błękitne płomienie, – symbol mocy Szatana – które niszczą
wszystko na swojej drodze. Na pogrzebie Shiro chłopak spotyka Mephisto
Phelesa, przyjaciela Shiro, który przekonany przez Rina, pozwala mu
uczęszczać do Akademii Prawdziwego Krzyża, (której jest dyrektorem i
która tak naprawdę jest japońską filią Zakonu Prawdziwego Rycerskiego
Krzyża, zwalczającą demony), gdzie Rin będzie mógł uczyć się fachu
egzorcysty, aby zemścić się za śmierć Fujimoto. Zadaniem egzorcystów
jest obrona mieszkańców Assiah, czyli świat ludzi przed potworami z
Gehenny, świata demonów. Rin oprócz normalnych zajęć uczęszcza także na
specjalny kurs dla egzorcystów, w którym bierze udział kilku innych
uczniów, a gdzie, ku jego zdumieniu, wykładowcą jest jego brat Yukio,
jako doświadczony egzorcysta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz